TRYB JASNY/CIEMNY

Cannelloni ze szpinakiem i serem


Przynajmniej raz na dwa miesiące, koniecznie w takiej wersji, w miłym towarzystwie Tak jada się u nas cannelloni. Przepyszne włoskie danie, które gości u mnie w domu od paru dobrych lat. Jest sycące i idealne na letni obiad. Jeżeli chcecie trochę szybciej uporać się z przygotowaniem dania, to weźcie ze sobą ochotników i przy wspólnej rozmowie, czas nadziewania farszem rurek, znacznie się skróci :)

Składniki:
400g świeżego szpinaku
400g twarogu
2 jajka
pieprz, sól, gałka muszkatołowa
makaron cannelloni, opakowanie (250g)
łyżka masła
łyżka mąki
szklanka mleka
łyżka koncentratu pomidorowego
6 łyżek startego parmezanu

Przygotować sos: w rondelku rozpuścić łyżkę masła, oprószyć mąką i zasmażyć na jasnozłoty kolor. Powoli wlewać mleko, nie przerywając przy tym mieszania. Gotować 10 min. na małym ogniu, przyprawić solą i pieprzem. Wymieszać z koncentratem pomidorowym i połową parmezanu.
Szpinak opłukać i z grubsza pokroić, wrzucić na 2 minuty do wrzącej osolonej wody. Przełożyć na sitko, zalać zimną wodą i osączyć.
Twaróg rozgnieść widelcem, dodać szpinak i jajka, wymieszać. Przyprawić pieprzem, solą i gałką muszkatołową.

Szpinakowym farszem napełniać rurki cannelloni (uważam, że najlepiej jest widelcem) i układać w żaroodpornej formie posmarowanej masłem. Pierwszą warstwę polać sosem, ułożyć drugą warstwę rurek i polać pozostałym sosem. Posypać resztą parmezanu oraz paroma wiórkami masła. Zapiekać 30 min w temp 200 st. C.
Jeśli pod koniec, makaron zacznie się za mocno od góry spiekać, to przykryć folią aluminiową.



Komentarze

  1. Ulubione :) Pyszna klasyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. aa szpinakowo *.*
    niezwykle apetycznie wyglada, w sam raz na takie odrobine zimniejsze dni

    OdpowiedzUsuń
  3. ale pycha! robiłam podobne tylko, że w muszelkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam,ze ostatnimi czasy nieco zaniedbałam canelloni na rzecz innych, szybszych w przygotowaniu makaronów. A szkoda, bo dania z niego są takie pyszne, chyb poświęcę mu w najbliższym czasie któryś z wolnych weekendów ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Taniec Smaku